Newsletter

multicolored wallpaper
19 grudnia 2024

Vayeshev - (Jakub) zamieszkał 

Parashah Vayeshev - (Jakub) zamieszkał 

Torah: 1KM. 37:1-40:23  

Haftarah: Amos 2:6-3:8  

Brit Chadashah: Mat 1:1-6; 16-25; Jan 10:22-30  

Czasem w Słowie Bożym znajdziemy takie miejsca, w których cisza może być bardzo głośna. Może dlatego, że żeby coś usłyszeć czasem potrzeba to zrozumieć.

Czekając na zakończenie głodu w Kanaanie, Jakub wysłał swoich synów do Egiptu po prowiant.

Niestety jego synowie zostają aresztowani i uwięzieni przez ich brata Józefa, którego dawno nie widzieli i którego nie rozpoznali.

W więzieniu zastanawiali się nad tym, co sprawiło, że znaleźli się w tak trudnej sytuacji.

Bracia rozmawiali między sobą, skarżąc się: „Jesteśmy winni! Zrobiliśmy krzywdę naszemu bratu... Widzieliśmy jego cierpienie! Prosił nas o pomoc, a my go zignorowaliśmy. Sami to na siebie ściągnęliśmy!” (42:21).

Jednak gdy dokładniej przyjrzymy się historii, nie ma zapisu takiej sytuacji. Nigdzie nie słyszymy o tym, że Józef ich prosił o pomoc. W tamtej chwili bracia Józefa chociaż patrzyli na niego, nie widzieli jego cierpienia. Opowiadana historia mówi jedynie o tym, co mu zrobili, bez wzmianki o krzykach czy błaganiach Józefa i jego cierpieniu.

Co więc sobie przypomnieli?

W emocjach tamtej chwili nie słyszeli dźwięków, które wydawał ich brat; a Tora przedstawia wydarzenia tak, jak je przeżyli, w milczeniu. 

Silne uczucia sprawiły, że nie zauważyli, co się działo.

Dopiero z perspektywy czasu, siedząc w więzieniu wiele lat później, mogli zrozumieć, jak straszne były te chwile; nie dostrzegali wołania swojego brata.

W Księdze Zachariasza 12:10 prorok pisze: „I wlałem na dom Dawida i na mieszkańców Jerozolimy ducha łaski i modlitwy; i spojrzą na mnie, którego przebili, i będą opłakiwać go, jak się opłakuje jedynaka”. 

W kontekście historii braci Józefa, ich żal i refleksja nad tym, jak traktowali swojego brata, odzwierciedlają doświadczenie pokuty i uznania winy. 

Zmiana ich perspektywy prowadzi ich do zrozumienia cierpienia Józefa i do refleksji nad własnymi działaniami.

Przygotowuje ich na moment prawdziwego zrozumienia i pojednania.

Pewnego dnia bracia Jezusa/Jeszuy także ujrzą Tego, którego przebili i również zapłaczą.

Ta część Tory ma szeroką perspektywę i jest obrazem przyszłych wydarzeń, ale w świetle tego nauczania możemy zadać sobie pytanie: Czy jest coś, czemu w tej chwili mogą się opierać nasze własne oczy?

Twoje oczy nie wystarczą, gdy to umysł jest ślepy.

WROĆ DO BLOGA